Rozdział 1141
Mężczyzna, który został w tyle, miał usta mocno zaciśnięte w małym grymasie. Jego jabłko Adama nieustannie poruszało się w górę i w dół, gdy próbował stłumić przypływ emocji dochodzących z wnętrza.
Gdy Ruka wychodziła z pokoju, wpadła na Elijaha, mimo że ten próbował jej unikać. „Panna Singed. Nie mogła jednak odwzajemnić powitania, ponieważ łzy napłynęły jej do oczu.
Bała się, że inni przejrzą jej smutek, więc chciała znaleźć miejsce, w którym mogłaby pobyć sama przez jakiś czas. Dlatego poszła do toalety i ukryła się w jednym z przedziałów. Za każdym razem, gdy podnosiła głowę, jej mała twarz była pełna łez, a niewytłumaczalny smutek nadal ją ogarniał.