Rozdział 1102
„ Nie martw się. W Dziale Tłumaczeń jest stary depozyt książek i jest tam mnóstwo informacji na ten temat. Właśnie wróciłem z depozytu książek. Ty też powinnaś tam pójść i poszukać odpowiedzi” – Caspian dał jej kilka wskazówek.
„ Dziękuję.” Ruka skinęła głową z wyrazem wdzięczności.. „Możesz tam pójść w każdej chwili po pracy. To publiczna strona informacyjna, więc zawsze jest otwarta.”
Ruka się uśmiechnęła. „Jasne.”