Rozdział 1071
Ludzie mówili, że należy kochać partnera w siedemdziesięciu procentach, a pozostałe trzydzieści zostawić sobie jako „środek ostrożności”; nie zraniłoby to tak głęboko, gdyby pewnego dnia zostali porzuceni. Ona jednak myślała inaczej i nie bała się oddać wszystkiego Richardowi, bo wiedziała, że jej mężczyzna nie pozwoli jej przegrać w miłości.
Wtedy usłyszała hałas na zewnątrz i odwróciła się, by zobaczyć nadchodzącego mężczyznę przy wejściu. Z uśmiechem Angela przejęła jego koszulę, ale zanim zdążyła ją powiesić, mocno ją przytulił.
Początkowo myślała, że była jedyną osobą, która strasznie za nim tęskniła podczas tej krótkiej rozłąki. Jednak teraz wiedziała, że Richard również tęsknił za nią, sądząc po tym, jak ciasny i dominujący był uścisk.