Rozdział 1064
Kontrast jego potężnej postury i zwiniętej kulki futra w jego ramionach stworzył inną stronę jego osoby, której Ruka nigdy wcześniej nie widziała. Właśnie w tym momencie nagle przyszła jej do głowy myśl o przekształceniu się w tę małą kulkę futra w jego ramionach, aby być przez niego rozpieszczaną i nadmiernie rozpieszczaną.
Jej twarz rozbłysła czerwienią, gdy myśl ta wniknęła do jej umysłu z powodu zażenowania, jakie wiązało się z taką myślą. Chociaż nie byli spokrewnieni, nie powinna mieć takich bezsensownych myśli!
„ Znalazłeś ją! Gdzie ona była?” Pobiegła do niego ze zdziwieniem i radością, żeby sprawdzić małego kociaka.