Rozdział 29 Proszę, zabierz mnie na jedną noc
Lily przez chwilę stała bezmyślnie w miejscu, czując, jak w jej sercu zbierają się niewiarygodne emocje. Nigdy nie spodziewała się, że Leo zwróci się z taką prośbą tak bezpośrednio. Jej umysł był pusty i pełen szumu.
Zawsze nie chciała sprawiać kłopotów innym. Jeśli druga strona nie podejmie inicjatywy, aby o tym wspomnieć, nigdy łatwo nie poprosi o pomoc. Nawet jeśli w sercu jest przepełniona strachem, woli znosić to samotnie stać się ciężarem dla innych.
Co więcej, tą osobą jest Leo.