Rozdział 25 Lily, jesteś uparta?
Kobieta nie spodziewała się, że jego nastawienie zmieni się tak szybko. Nie mogła jednak pozwolić sobie na urazę stojącego przed nią mężczyzny ani nie odważyła sięłatwo go wplątać. Jego metody w kręgu są od dawna znane, nie mówiąc już o tym, że pochodzi z rodziny Smithów z North City, molocha, który jedną ręką zasłania niebo.
W przypadku takiego człowieka można jedynie zachować pełen szacunku dystans i nigdy łatwo go nie urazić. Inaczej nie wiadomo, jak umrze. Kobieta nie miała innego wyjścia, jak tylko wysiąść z samochodu i odjechać zrozpaczona.
Leo skręcił kierownicą, objechał i wrócił, w końcu parkując samochód stabilnie obok przystanku autobusowego. Podniósł wzrok i zobaczył Lily wciąż stojącą samotnie, czekającą na przyjazd autobusu.