Rozdział 12 Zniszczę rodzinę Evans
Starszy mężczyzna siedział majestatycznie na wózku inwalidzkim, otoczony grupą mężczyzn ubranych w eleganckie, czarne garnitury.
Na jego twarzy malował się wyraz autorytetu, a oczy tnące niczym ostrza, gdy krzyczał: „Zatrzymajcie to szaleństwo!”
Jego ludzie poruszali się szybko, rozstawiając się jak stado dzikich lwów, z bronią wycelowaną w Helen.