Rozdział 8 Wibrator
Máximo zaniósł ją nagą w ramionach do łazienki. Kiedy Karolina próbowała się zakryć, zaczął się śmiać.
„Nie tylko patrzyłem na twoje piersi, Karolino. Już wcześniej nawet mi się podobały.”
„Tak, wiem, ale... jaki ty jesteś niegrzeczny!”