Rozdział 18 Zaopiekuj się nim
- Co? - krzyknęła Karolina, szybko wstając.
– Przyprowadzają tu teraz szefa, proszę pani.
– A dlaczego nie zabierają go do szpitala?
- Co? - krzyknęła Karolina, szybko wstając.
– Przyprowadzają tu teraz szefa, proszę pani.
– A dlaczego nie zabierają go do szpitala?