Rozdział 576
Mówił lodowatym tonem i mimo spokoju w jego spojrzeniu, można było dostrzec nutę pogardy. Kobieta nie odważyła się spojrzeć mu w oczy.
Jessie skinęła głową. „Tak, nie powinniśmy byli cię niepokoić, ale… działania Lindy były w tym przypadku przesadne i nie powinniśmy byli teraz angażować pana Wickama”. Zrobiła krok do przodu. „Nie, przyszłam tu z przewodniczącym, żeby się z tobą pogodzić i szczerze mam nadzieję, że nie zignorujesz tego. Nie ignoruj nas”.
Jessie miała skłonność do używania wulgaryzmów, ale w obecności Garetha trzymała język za zębami.