Rozdział 437
Sean był oszołomiony. Ona ma rację. Jeśli naprawdę jest taka utalentowana, po co jej te żetony? Spojrzał na nią.
„O co chcesz się założyć?”
Elisa zastanowiła się przez chwilę, zanim odpowiedziała z uśmiechem: „Jeśli wygram, będziesz musiał kupić mi pięć posiłków”.