Rozdział 18 Kiepska wydajność
Po krótkiej rozmowie Linda z Charlesem zeszła na dół. Cindy właśnie wstała z ziemi i przypadkiem była świadkiem tej sceny. Przewróciła oczami, nagle podniosła rękę, uderzyła się mocno, a potem głośno zawołała: „Siostro, wiem, że mnie nie lubisz. Jeśli nie chcesz, żebym został, odejdę, ale jak możesz Uderzać Ja?"
Bella stała cicho z rękami w kieszeniach, lekko uniesionymi brwiami i kącikami ust uniesionymi w figlarnym uśmiechu, spokojnie obserwując słaby występ Cindy.
Linda podeszła bliżej, spojrzała lekko na Cindy i zapytała cicho: „Co się dzieje?”