Rozdział 25 Pierwsze wejście do kampusu
W drodze powrotnej do Mingyuan Karen przypomniała sobie nieprzyjemny wygląd Sophii i nadal czuła w sercu oburzenie. Nie mógł się powstrzymać, ale odwrócił się i zapytał Bellę: „Czy ona naprawdę jest twoją biologiczną matką?”
Bella przechyliła głowę z nieskrępowanym uśmiechem na ustach: „To prawda”.
„Dlaczego mam wrażenie, że cię odebrano?”Karen zmrużyła oczy i pomyślała: „A może wykonasz test na ojcostwo, aby to potwierdzić?”