Rozdział 106 Szepty na niebie: czułe deklaracje i przerwane chwile
Chociaż rzadko chodzę do kawiarni, od jakiegoś czasu słyszę narzekania personelu na ten temat]
Dean załączył także zdjęcie, dodając [Krewny pana Oscara prowadzi tę stołówkę i pobiera od nas całego dolara za posiłek!]
Smukłe palce Arabelli odpisały: „Wygląda na to, że jedzenie jest raczej kiepskie”.