Rozdział 9 Sztuka leczenia i walki na pięści
Arabella nie umknął chichot Susany. Unosząc swobodnie brwi, powiedziała: „Miss Susana, czy nie nadszedł czas, aby dotrzymać obietnicy?”
Susana była tak zajęta zazdrością, że całkowicie zapomniała o umowie, którą miała z Arabellą! Romeo był tuż obok i nie było mowy, żeby Susana zrobiła z siebie idiotkę. Nie ma szans!
Zamiast tego postanowiła udawać głupią, szeroko rozkładając ręce. „Jaką obietnicę? Czy ja coś powiedziałam?”