Rozdział 93 93
Sophia zwróciła się w stronę wejścia i postanowiła jak najszybciej opuścić to piekło, które jeszcze kilka minut temu uważała za niebo.
„Myślisz, że w ogóle cię o to zapytałem? To nie było pytanie, tylko mój rozkaz.”
Słowa Bryana ją zamroziły. Zacisnęła pięści, modląc się w myślach.