Rozdział 267 267
„Będzie dobrze, mamo. Nie martw się. Nic ci się nie stanie, obiecuję” – powiedziała Sophia, płacząc.
Personel pogotowia ratunkowego przeniósł matkę na łóżko i położył ją do przodu.
Gdy zauważyła w domu stan zdrowia matki, natychmiast wezwała karetkę i zabrano ją do szpitala.