Rozdział 182 182
Abraham chodził tam i z powrotem po salonie. Czekał na siostrę. Nie mógł spać całą noc z powodu zmartwień.
Jakiś czas temu Sophia zadzwoniła do niego i powiedziała, że wraca do domu.
Nie mógł powstrzymać się od powiedzenia matce, że Sophia czuje się świetnie i że wczoraj wieczorem spędziła czas ze swoimi przyjaciółmi.