Rozdział 397
Harfiarka
Ten tydzień był kompletnie gorączkowy. To tak, jakbym załatwiała sprawy odkąd wróciłam do tego miasta, nie poświęcając nawet chwili na odpoczynek.
Przynajmniej Lilly teraz czuje się bardziej komfortowo. Gabriel nie zgodził się wysłać jej materaca, biorąc pod uwagę, że ten, który ma tutaj, jest wygodniejszy, ale zgodził się wysłać jej prześcieradła i koce. To zrobiło różnicę, teraz śpi całą noc.