Rozdział 254
Gdy on wychodzi, reszta wraca do pokoju Avy, a ja zostaję jeszcze chwilę. Potrzebowałam chwili, żeby odetchnąć. Wszystko działo się tak szybko i inaczej. Miałam trudności z nadążeniem.
Wracam do jej pokoju, gdy już jestem pewien, że mam większą kontrolę. Znajduję Letty, Corrine i Calvina przedstawiających się.
„Jesteś kujonem Cal” – mówi Ava z uśmiechem. Rzuca jej gniewne spojrzenie, ale nie ma w tym żadnej gorliwości. „To taki mały świat, że nasi synowie są teraz najlepszymi przyjaciółmi”.