Rozdział 239
„Tato, gdzie jest mama? Zapytałem Cala, dlaczego odbiera mnie, a nie mamę, ale powiedział: „Wyjaśnisz mi wszystko” – mówi, a na jego twarzy maluje się wyraz zaniepokojenia.
Kurde, to było trudne. Miałem czas, żeby wymyślić sposób przekazania wiadomości, ale brakuje mi słów.
„Czy ona rodzi dziecko? Czy dlatego jesteśmy w szpitalu?” naciska.