Rozdział 233
CZĘŚĆ 2 Rowan
„Sir? Czy jest coś, co mam dla pana przynieść z restauracji?” – pyta moja sekretarka, ale ja nadal wpatruję się w okno mojego biura.
Widok był naprawdę świetny. To był jeden z powodów, dla których go wybrałem, ale dziś nie oferował mi spokoju, jaki zwykle oferuje.