Rozdział 166
Jedynym powodem, dla którego nasza firma wciąż istniała, było to, że byliśmy tak potężni jak Howellowie. Ich wycofanie się i zmuszenie ich lojalnych inwestorów do zrobienia tego samego nie wpłynęło na nas aż tak bardzo.
Nie byłem na tyle głupi, żeby myśleć, że na tym się skończy.
Może nie udało im się zniszczyć naszej firmy, ale jestem cholernie pewien, że poszukają innego sposobu, żeby się zemścić. Nawet nie będę z nimi walczył. Mieli rację, że mnie ścigają. Zasługuję na wszystko, co planują mi zrobić za sposób, w jaki potraktowałem ich córkę.