Rozdział 707 Alergia
Akcjonariusz wszedł z zewnątrz, gdy Holden miał wyjść. Natychmiast przeprosił: „Przepraszam, panie Fredrick, coś mi wypadło i jestem spóźniony”.
Holden wydawał się w tej chwili niezainteresowany współpracą z nim. Zwrócił się do innego dyrektora i powiedział: „Proszę zająć się wszystkim, panie Waterhouse”.
Po tych słowach pośpiesznie opuścił salę konferencyjną.