Rozdział 441 Ma ostry język, ale czułe serce
Do tej pory Ariana nigdy nie uważała, że jej związek z Mitchelem to coś więcej niż zwykła znajomość.
Mitchel wyglądał bardzo zimno. Wydawał się całkowicie pochłonięty swoimi naukowymi zajęciami, co wyjaśniało jego skrupulatne zachowanie i precyzyjne działania. Podchodził do życia z powagą, która pozostawiała niewiele miejsca na beztroskę i humor.
Rozmyślając nad ich interakcjami, Ariana zdała sobie sprawę, że nigdy nie widziała uśmiechu Mitchela od dnia, w którym się poznali. Nawet w rzadkich przypadkach, gdy się uśmiechał, wydawał się on wymuszony i sztuczny, pozbawiony prawdziwego ciepła, podobnie jak mechaniczny ruch robota. Niezależnie od tego, co powiedział, Mitchel zachowywał beznamiętną pokerową twarz, co utrudniało innym rozpoznanie jego prawdziwych emocji.