Rozdział 190
Z teczką w ręku wszedłem do biura Michaela. Gdy wszedłem do jego biura, zobaczyłem, że ręka ładnej menadżerki spoczywa na ramieniu Michaela. Wydawali się być bardzo blisko siebie.
Poczułem się trochę nieswojo, gdy to zobaczyłem. Wydawało mi się, że Michael przyjmie każdą kobietę, która do niego przyjdzie. Ostatnim razem, gdy byliśmy w sali konferencyjnej, nie wahał się odrzucić zalotów tej ślicznej menedżerki. Czy dziś uległ jej urokowi?
„ Oto propozycja reklamowa dla Benyx Group, Panie. – Shaw – powiedziałem stanowczo, kładąc przed nim szkic projektu.