Rozdział 877
Godzinę później Anthony stał przed rezydencją Genge z ponurym wyrazem twarzy.
Kamerdyner przywitał go: „Panie Updike, pan Genge nie chce pana widzieć. Proszę wyjść”.
„Poczekam” – odpowiedział stanowczo Anthony. „Dopóki nie będzie chciał mnie zobaczyć”.