Rozdział 841
Głos Damona był głęboki i miał w sobie taką uwodzicielską nutę, że trudno było go zignorować.
Rzęsy Nyli zatrzepotały, gdy spojrzała na niego. Rozpromieniła się i odpowiedziała: „Nie ma potrzeby, możesz już iść”.
Jej uśmiech był tak olśniewający, że na chwilę oszołomił Damona.