Rozdział 260
„Mmph!” Oczy Nyli rozszerzyły się ze zdumienia.
Czy Damon zwariował?!
Najpierw zmusił ją do pocałunku w prywatnym pokoju, a teraz robił to publicznie... Gdyby ktoś ich zobaczył, nie mogła sobie nawet wyobrazić konsekwencji.
„Mmph!” Oczy Nyli rozszerzyły się ze zdumienia.
Czy Damon zwariował?!
Najpierw zmusił ją do pocałunku w prywatnym pokoju, a teraz robił to publicznie... Gdyby ktoś ich zobaczył, nie mogła sobie nawet wyobrazić konsekwencji.