Rozdział 232
Telefon Richarda w tamtej chwili napełnił Clarka przerażeniem.
„Dziadku...” zaczął niepewnie.
Głos Richarda trzeszczał ze złości. „Nie nazywaj mnie dziadkiem! Nie mam takiego głupiego wnuka! Wiadomość o ciąży tej kobiety wywołała ogromny skandal i już wpłynęła na ceny akcji Sumner Group. Musisz natychmiast zrezygnować i opuścić firmę!”