Rozdział 26 Oskarżenie Pani King
3. POV: TEN SAM DZIEŃ:
Gdy pani King siedziała na skraju swojego łóżka king size, gapiąc się na swój naszyjnik, wspomnienie przeszło jej przez myśl i wstała, kierując się prosto do starego pokoju Lydii w pośpiechu.
„Dzień dobry, pani King”. Ponownie skupiła uwagę na schodach, po których powoli kroczyła Jenny w świeżej parze ubrań. Głęboko niebieskie dżinsy i biały T-shirt włożony do środka, aby uzupełnić jej wygląd, złote dodatki i czarne obcasy.