Rozdział 567 Pierwsza zmiana
*Selena*
Pod srebrnym blaskiem księżyca, Zander i ja staliśmy przy wejściu do Świątyni Bogini Księżyca. Był skłonny dołączyć do mnie, gdy opowiedziałam mu o moim śnie. Jednak otrzymał pilną wiadomość ze swojego biura stada i musiał odejść. Zapewnił mnie jednak, że będę na niego czekać, obiecując, że pójdziemy razem. I oto byliśmy tutaj. Gdy weszliśmy do środka, trzymając moją dłoń, wnętrze świątyni odzwierciedlało mój sen.
Znajoma architektura wywołała wspomnienia żywego snu, każdy szczegół rozwijał się przed moimi oczami. Powietrze w świątyni było naładowane oczekiwaniem, jakby ściany skrywały sekrety czekające na odkrycie.