Rozdział 52 Gdzie są moje dzieci
Nauczycielka przedszkola poinformowała Mię, że Gia i Maximo zaginęli w szkole. Jej serce stanęło na tę wiadomość i pobiegła prosto do szkoły, krzycząc i grożąc władzom, że podejmą kroki prawne. Jak jej pięcioletnie bliźniaki mogły zaginąć, skoro nie wolno im było wychodzić bez czyjegoś odbioru?
Mia wyraźnie poinstruowała władze i nauczycieli, że tylko ona lub Emily przyjdą do szkoły, aby odebrać Gię i Maximo. Nikt inny nie powinien mieć dostępu do jej dzieci. Nauczyciel i dyrektor przeprosili serdecznie, oferując złożenie raportu policyjnego w sprawie zaginięcia dzieci. Mia zabrała ze sobą jednego z nauczycieli i udała się na posterunek policji, a jej umysł wypełnił strach o jej niewinne dzieci.
Co mogło się stać? Czy ktoś ich porwał? Ale nie otrzymała żadnych telefonów z żądaniem okupu. Jej serce zabiło szybciej od przerażających możliwości. Zadzwoniła do domu, ale niania poinformowała ją, że Gia i Maximo nie wrócili.