Rozdział 48 Poza obrazem
Oczy Vanessy błyszczały chciwością i niegodziwością. „Dobrze znam swoją rolę i dam Alessandrowi następcę, który będzie rządził włoską mafią po nim”.
Maria skinęła głową, zadowolona z odpowiedzi Vanessy. „Dokładnie. Kiedy wyjdziesz za mąż, będziesz mieć dostęp do wszystkiego. Pamiętaj tylko, że chodzi o zabezpieczenie przyszłości naszej rodziny. Przywództwo Alessandro w mafii jest niezrównane, a posiadanie dziecka o jego imieniu umocni naszą kontrolę”.
Przebiegły uśmiech Vanessy stał się szerszy. „Nie martw się, ciociu Mario. Zajmę się tym. Alessandro nigdy się nie dowie, co go uderzyło, a wkrótce całe imperium będzie w naszym zasięgu”.