Rozdział 466 Realizacja
Punkt widzenia Mii.
Po południu udałam się do swojego pokoju, aby przygotować się na zbliżające się spotkanie z potencjalnymi klientami. Celem spotkania było omówienie możliwości rozszerzenia oddziałów Logana poprzez utworzenie franczyz na jego nowy produkt. Bardzo starannie ubrałam się profesjonalnie na tę okazję, wybierając czarną ołówkową spódnicę i schludny biały top.
Gdy spotkanie się rozpoczęło, dyskusja kręciła się wokół spraw biznesowych, a ja, jako sekretarka, przyjęłam cichą i uważną rolę. Moje obowiązki obejmowały zapewnienie dostępności napojów, więc natychmiast zamówiłam jedzenie i napoje dla uczestników. Gdy kelner wniósł napoje, podjęłam inicjatywę, aby podać je w odpowiednich szklankach. Jednak nie mogłam pozbyć się nieprzyjemnego uczucia bycia pod lupą klientów. Ich spojrzenia wydawały się podstępne i sugestywne, przez co czułam się dziwnie i niezręcznie. Niemniej jednak zachowałam spokój, przybierając profesjonalną fasadę, pomimo dyskomfortu, jaki powodowały we mnie ich spojrzenia.