Rozdział 447 Powolne spalanie
Alex POV. Kurwa!
Moje ciało napięło się, gdy próbowałem odzyskać kontrolę nad myślami i pragnieniami. Jej dotyk i uwodzicielskie zachowanie miały na mnie przytłaczający wpływ, utrudniając skupienie się na czymkolwiek innym. Zamierzałem omówić z nią ustalenia dotyczące ślubu, podkreślając, że to małżeństwo nie będzie miało żadnych oczekiwań ani zobowiązań z mojej strony. Jednak pojawiła się przede mną w kuszącej sukience, otwarcie wyrażając swoje pożądanie wobec mnie, co jeszcze bardziej skomplikowało sprawę.
Od samego początku bardzo jej pragnąłem. Teraz, podczas naszego miesiąca miodowego w naszym luksusowym apartamencie, pokusa była nie do zniesienia. Dlaczego się wahałem? Rozważałem przez chwilę, rozważając najlepszy sposób działania. Ale gdy spojrzałem w jej oczy, moja uwaga skupiła się na jej zapraszających ustach. Pragnienie, by ją pocałować, przytłoczyło mnie i w tym momencie wszelka racjonalność umknęła mi. Przycisnąłem swoje usta do jej ust, rozpalając we mnie ogień, niszcząc wszelkie pozostałe wątpliwości.