Rozdział 388 On mnie nie kocha
Sofię przepełniała ogromna radość. Nie mogła już dłużej powstrzymywać swojego podekscytowania i chciała podzielić się nowiną o ciąży z Leonardem. To był moment, na który czekała z niecierpliwością. Nie tracąc ani chwili, udała się prosto do jego biura, zdecydowana zrobić mu niespodziankę. Jednak sekretarka Leonarda próbowała interweniować.
„Pani, pan Morelli jest obecnie zajęty. Proszę zaczekać chwilę. Pozwól, że poinformuję go o twojej obecności” – powiedziała sekretarka Leonarda, próbując opóźnić przybycie Sofii.
„Nie, nie. Proszę, nie informuj go. Chcę go zaskoczyć. Mam wiadomość, która po prostu nie może dłużej czekać”, odpowiedziała Sofia, a jej uśmiech zdradzał jej oczekiwanie. Przemknęła obok sekretarki i skierowała się prosto do biura Leonarda. Sofia była żoną Leonarda i wiedziała, że tej wiadomości nie da się dłużej trzymać w tajemnicy. Była pewna, że będzie tak samo zachwycony jak ona. Chwytając klamkę, zamierzała ją otworzyć, gdy niespodziewanie podsłuchała rozmowę z wnętrza biura.