Rozdział 208 Sępy
„Mia, jak się czujecie ty i dziecko?” – zapytała Emily, jej ton był pełen troski, gdy dwie przyjaciółki rozmawiały przez telefon. Wiedziała, że Mia miała komplikacje w drugiej ciąży i starała się sprawdzać ją codziennie.
„Dobrze sobie radzimy, Emily” – odpowiedziała Mia, a jej głos wypełniło ciepło, gdy poczuła się pocieszona opieką swojej najlepszej przyjaciółki. „Wczoraj byłam u lekarza i powiedziała, że dziecko jest zdrowe i dobrze się rozwija”.
„Dzięki Bogu, Mia! W zeszłą niedzielę poszłam do kościoła, żeby się za ciebie pomodlić, a teraz wrócę, żeby podziękować” – powiedziała Emily z serdeczną ulgą.