Rozdział 203 Oddany mąż
„Cosi fottutamente sexy” wymamrotał pod nosem, słowa były gęste od pożądania. Pragnął jej bardzo, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Pokusa była nie do zniesienia. Cholera, nie miała pojęcia, jak blisko był utraty kontroli i brutalnego wzięcia jej w tej wannie. Każdy mięsień w jego ciele krzyczał, żeby ją zdobyć, ale walczył z tym, wiedząc, że musi być ostrożny – chociaż powstrzymywanie się prawie go zabiło.
Z pilnością rozpiął zamek błyskawiczny spodni i rozpiął guzik, po czym wcisnął je w dół razem z bokserkami. Aria oddychała ciężko, gdy patrzyła, jak monstrualny kutas włoskiego don wyskakuje, podskakuje i uderza o jego brzuch, dumnie wyskakując w powietrze. Cholera, nie mogła oderwać oczu od ogromnego i grubego członka, którym dysponował jej mąż.
Jej rdzeń pulsował boleśnie z potrzeby, zmuszając ją do ścisłego zaciśnięcia ud, gdy wspomnienia jego ogromnej długości wbijającej się w nią powróciły.