Rozdział 191 Nie ma czasu do stracenia
„Co się stało?” zapytała Mia, a jej głos przepełniał się niepokojem. Nie mogła zrozumieć, co sprawiło, że wyraz twarzy Alessandro zmienił się w czyste przerażenie. Nigdy wcześniej nie widziała go w panice – w żadnej gorszej sytuacji. Jej serce zapadło się ze strachu, zanim jeszcze Alessandro odpowiedział.
„Wsiadaj do samochodu, Mia” – rozkazał ostro, otwierając jej drzwi. Bez sprzeciwu Mia wślizgnęła się do środka, wyczuwając pilność w jego tonie. Alessandro szybko okrążył samochód i wślizgnął się na fotel kierowcy, odpalając silnik z szybką precyzją.
„W której restauracji są dzieci?” – zapytał pilnie, wpatrując się w drogę.