Rozdział 164 Punkt zwrotny
Był piękny wieczór, a zachodzące słońce rzucało ciepły złoty odcień na niebo. Ptaki ćwierkały, wracając do gniazd, a pierwsze gwiazdy zaczęły migotać w pogłębiającym się błękicie. Alessandro i Mia siedzieli w ogrodzie dworu Alessandro, ciesząc się wieczorną herbatą, podczas gdy Gia i Maximo grali w grę planszową na macie w pobliżu.
W ogrodzie dworu bogato tapicerowane aksamitne krzesła z ciemnymi mahoniowymi ramami ustawione były w półkolu na zadbanym trawniku, uzupełnione niskimi drewnianymi stołami ozdobionymi delikatnymi porcelanowymi filiżankami do herbaty i świeżymi kompozycjami kwiatowymi. Bujna zieleń roślin i starannie przycięte krzewy, wraz z żywymi kolorami śródziemnomorskich kwiatów, podkreślały piękno ogrodu.
Mia patrzyła na swoje dzieci z uwielbieniem w oczach, opierając się o ramię Alessandro, który trzymał ją blisko siebie, mocno obejmując ją ramieniem.