Rozdział 465
Tak, odeszła. Mam kogoś, kto cały czas monitoruje rodzinę Hoffman, więc mogę potwierdzić, że opuścili Hallsbay.
Shirley zacisnęła zęby i stłumiła urazę. „Dobrze, uwierzę ci na słowo”.
„ To już bardziej pasuje!”
Tak, odeszła. Mam kogoś, kto cały czas monitoruje rodzinę Hoffman, więc mogę potwierdzić, że opuścili Hallsbay.
Shirley zacisnęła zęby i stłumiła urazę. „Dobrze, uwierzę ci na słowo”.
„ To już bardziej pasuje!”