Rozdział 283
Przez sekundę Juliana wydawała się zdezorientowana.
Zapadła cisza, gdy stała tam cicho przez chwilę, ale nie trwała długo. Uśmiechnęła się i powiedziała: „Może jestem zbyt przestarzała, ale nigdy nie słyszałam, żebyś miał dziewczynę. Czy bezczelnie kłamiesz mi w twarz, bo uważasz mnie za irytującą?”
Zeke był ubrany w biały garnitur. Księżycowe światło, w którym się kąpał, tylko wzmacniało jego elegancję, sprawiając, że wyglądał jak urodzony przywódca.