Rozdział 256 Dwóch przełożonych
Nogi Shilah zadrżały, gdy zatoczyła się do tyłu, próbując złapać oddech. Nagle jej wzrok stał się niewyraźny; myślała, że go traci, dopóki nie zdała sobie sprawy, że to jej łzy.
Nosheba dała znać o swoim nagłym, nerwowym nastroju i szybko upuściła dziecko, aby jej pomóc.
„Shilah! Wszystko w porządku?” – zapytała z nieudawanym zmartwieniem, ale Shilah ledwo mogła powiedzieć słowo, ponieważ wciąż walczyła o złapanie oddechu.