Rozdział 191: Kula w komorze
Edrick
W końcu znaleźliśmy miejsce, z którego dzwoniła do nas Kelly. Był to zaniedbany, opuszczony magazyn, głęboko wciśnięty w dzielnicę Rogue, gdzie było tak ciemno, że nawet światła miasta z daleka nie mogły rozjaśnić tego miejsca. Za magazynem znajdowały się setki ułożonych w stosy kontenerów magazynowych, do których statki handlowe przypływały rzeką i odbierały przesyłki, ale poza tym nie było nic innego; żadnych ludzi, żadnych domów, żadnych samochodów. Nic. Krótko mówiąc, było to idealne miejsce na popełnienie takiej zbrodni.
Policja cicho otoczyła magazyn i wyszła, wyciągając broń. Chciałam poczuć ulgę, ale nie mogłam, dopóki nie upewniliśmy się, że Moana i moja córka są bezpieczne.