Rozdział 136: Jeleń w światłach reflektorów
Edrick
Gdy tylko zobaczyłam minę Moany, gdy paparazzi nas otoczyli, wiedziałam, że powinnam była lepiej ją przygotować na wydarzenie tej rangi. To nie było byle jakie wydarzenie; to było ogromne wydarzenie networkingowe dla niektórych z najbogatszych ludzi w mieście. Większość uczestników stanowili inni prezesi, gwiazdy i niezwykle zamożni wilkołaki z towarzystwa. To naprawdę nie było miejsce dla dziewczyny takiej jak Moana, która miała bardzo małe doświadczenie w wydarzeniach tego kalibru, i powinnam dać jej więcej czasu, aby przyzwyczaiła się do całej uwagi mediów, zanim nagle zaskoczę ją tym. Ale całkowicie zapomniałam, że wydarzenie miało miejsce w ten weekend i pomyliłam datę z kolejnym weekendem.
Widziałam, że Moana starała się jak mogła, żeby uśmiechać się do kamer i trzymać się blisko mnie, ale kiedy paparazzi zauważyli, że trzyma się za brzuch i zaczęli ją jeszcze bardziej otaczać, było to dla niej nie do zniesienia.