Rozdział 87
Punkt widzenia Pat'a
Byłam niesamowicie niespokojna i zaniepokojona o Pat, która była zamieszana w kolejny wypadek. Ciągle sprawdzałam telefon w poszukiwaniu aktualizacji i wiadomości o stanie Valerie. Moja twarz była napięta z powodu zmartwienia, a oczy pełne łez, gdy wyobrażałam sobie najgorszy scenariusz. Kiedy Gabe poinformował mnie o tym, co stało się z Valerie, byłam w szoku i nie mogłam przestać się zastanawiać, czy mogłam coś zrobić, aby temu zapobiec. Pomimo moich własnych obaw i zmartwień wiedziałam, że tak naprawdę nie mogłam nic zrobić.
Siedziałam teraz z niepokojem oczekując na przybycie Valerie, razem z Gabe’em i dziadkami Valerie. Jej mama i tata nie byli obecni w szpitalu i byłam pewna, że nikt nie pofatygował się, żeby ich o tym poinformować.