Rozdział 75 Krzyk
Punkt widzenia Valerie
„Ty!” Usłyszałam wysoki głos, który sprawił, że natychmiast się odwróciłam, przestraszona niespodziewanym głosem. Było tu tak cicho, że nagła przerwa naprawdę mnie przestraszyła. Złapałam oddech w szoku, gdy zobaczyłam dziewczynę, która mnie zawołała.
Co Cherry tu robiła???