Rozdział 87
Punkt widzenia Aidana
Samochód cicho zamruczał i zatrzymał się. Wyskoczyłem z niego, żeby pomóc Fionie wysiąść.
Spojrzała na mnie uroczyście i powoli odtrąciła moje ramiona. Zacisnęła usta, po czym westchnęła i w końcu oddała mi ręce.
Punkt widzenia Aidana
Samochód cicho zamruczał i zatrzymał się. Wyskoczyłem z niego, żeby pomóc Fionie wysiąść.
Spojrzała na mnie uroczyście i powoli odtrąciła moje ramiona. Zacisnęła usta, po czym westchnęła i w końcu oddała mi ręce.