Rozdział 79 - Pragnienie
Szli chodnikiem, trzymając się za ręce, niosąc kubki z kawą. Oboje byli cicho, zajęci swoimi myślami. Wyglądał jeszcze seksowniej, z tą samą zimną i zabójczą aurą.
„ Dlaczego kupiłaś mi tę kawę?” – jej pytanie powstrzymało go, dając jej szansę stanąć przed nim i stanąć z nim twarzą w twarz.
„ Ponieważ ktoś był na mnie tak zły, że przez cały ten czas nie pił kawy. Chciałem spędzić z tobą trochę czasu sam na sam, kawoszu”. Założył jej kosmyk włosów za ucho z tym samym łagodnym wyrazem twarzy. „Nie podoba ci się tutaj?”